SOS
Strefa dziecka
Strefa dorosłego
O rzeczniczce
Aktualności
Pieczy zastępczej, bezpieczeństwa dzieci i poszanowania ich praw dotyczyło posiedzenie Komisji do spraw Dzieci i Młodzieży. Rzeczniczkę Praw Dziecka reprezentowały Ewelina Rzeplińska, dyrektorka Zespołu Prawa Rodzinnego i Nieletnich oraz Paulina Nowosielska, dyrektorka Zespołu Prasowego Biura RPD.
Posiedzenie sejmowej Komisji do spraw Dzieci i Młodzieży pod przewodnictwem posłanki Moniki Rosy odbyło się 2 kwietnia. O skali wyzwań, przekonywała, świadczy liczba niewykonanych decyzji sądu o umieszczeniu dzieci w pieczy oraz fakt, że wciąż są sytuacje, kiedy młode osoby trafiają do Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych (tzw. ZOL) czy Domów Opieki Społecznej (DPS).
Dziś w ZOL jest blisko 550 dzieci. Z kolei, według statystyk Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2024 r., na 824 DPS w kraju (prowadzonych przez samorządy lub na ich zlecenie), w 104 przebywały osoby małoletnie. Łącznie w DPS było 917 osób poniżej 18. roku życia.
W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele Biura RPD, resortów rodziny, zdrowia, sprawiedliwości, a także organizacji pozarządowych i środowisk zaangażowanych w działania na rzecz rodzinnej pieczy zastępczej. Zwrócili uwagę, że obecne rozwiązania nierzadko betonują dzieci w systemie dalekim od rodzinnych rozwiązań. Bo gdy dziecko trafia do ZOL, zwykle później kierowane jest do DPS, czym odbiera mu się możliwość rozwoju w środowisku rodzinnym. Tym bardziej niepokojący jest fakt, że spośród najmłodszych dzieci, urodzonych w latach 2019 – 2024, aż 89 z nich przebywa obecnie w pieczy instytucjonalnej.
Podczas dyskusji wybrzmiały postulaty, które od lat podnosi środowisko osób tworzących pieczę typu rodzinnego. Apelują o uzawodowienie rodzin, podpisywanie z nimi umów na wzór tych o pracę (dziś są to umowy cywilnoprawne), wsparcie w zakresie ponoszonych kosztów, a także ułatwienie w dostępie do świadczeń medycznych, w tym do lekarzy specjalistów.
W tym kontekście niezrozumiała wydaje się decyzja Ministerstwa Zdrowia, które uznało, że nie ma podstaw do różnicowania dostępu do świadczeń dzieci tylko z tego powodu, że przebywają w rodzinie zastępczej. O to wnosiła do MZ Rzeczniczka Praw Dziecka. Monika Horna-Cieślak podkreśla także konieczność pilnych i systemowych zmian w pieczy zastępczej i apeluje w tej sprawie również do resortów rodziny czy sprawiedliwości.
Aleksandra Gajewska z MRPiPS odniosła się w trakcie komisji również do działań samorządów jako organizatorów pieczy zwracając uwagę, że niestety wiele z nich nie wywiązuje się ze swoich zadań. Podkreśliła, że resort rodziny analizuje obecnie sytuację w Polsce i dostrzega zróżnicowanie, co nie powinno mieć miejsca.
Wskazała również na alarmujące dane: według stanu na marzec 2025 r. aż 1900 dzieci w Polsce czeka na umieszczenie w pieczy mimo decyzji sądu w tej sprawie. To olbrzymi wzrost, bo jeszcze w czerwcu 2024 r. było ich 1370.