Agresja i przemoc wobec środowiska medycznego. Potrzeba pilnych działań

szpital

O podjęcie pilnych działań prewencyjnych, których celem jest zapewnienie medykom bezpiecznego środowiska pracy oraz podniesienie poziomu bezpieczeństwa pacjentów, w szczególności małoletnich – zaapelowała Rzeczniczka Praw Dziecka do Ministerstwa Zdrowia.

– Z ogromnym niepokojem obserwuję zjawisko narastającej fali agresji zarówno werbalnej, jak i fizycznej wobec pracowników systemu ochrony zdrowia. Agresywne zachowania w przestrzeni publicznej stają się coraz częściej sposobem wyrażania frustracji i napięcia emocjonalnego, a placówki medyczne – zamiast bezpiecznych przestrzeni – stają się miejscem eskalacji negatywnych emocji – napisała Monika Horna-Cieślak w wystąpieniu z 6 maja do resortu zdrowia.

Podkreśliła, że w przypadku małoletnich pacjentów kwestia zapewnienia każdemu dziecku w Polsce najwyższej jakości opieki zdrowotnej i wsparcia jest kluczowa. Zaś istotnym elementem jakości procesu leczenia, które obejmuje zarówno aspekty medyczne, jak i psychologiczne, winno być dążenie do zapewnienie wszystkim małoletnim pacjentom poczucia bezpieczeństwa podczas udzielanych im świadczeń zdrowotnych.

Tymczasem w prowadzonym od 2010 r. przez Naczelną Izbę Lekarską we współpracy z Naczelną Izbą Pielęgniarek i Położnych, Systemie Monitorowania Agresji w Ochronie Zdrowia (MAWOZ), odnotowano 255 przypadków agresji wobec pracowników ochrony zdrowia. Z kolei z danych przedstawionych przez Naczelną Izbę Pielęgniarek i Położnych wynika, że 78 proc. pielęgniarek i położnych doświadczyło agresji w miejscu pracy, a 97,9 proc. było świadkiem agresywnych zachowań. Najczęściej spotykane formy przemocy to groźby, wyzwiska, szturchania i popychania. Często sprawcami są pacjenci oraz ich rodziny.

Jak słusznie podkreślają przedstawicie Prezydium NIL, każdy akt agresji pacjenta wobec lekarza jest nie tylko przestępstwem przeciwko pracownikowi medycznemu, ale także zagrożeniem dla całego systemu opieki zdrowotnej.

Rzeczniczka podkreśla, iż skala zjawiska, szczególnie w świetle tragicznej śmierci doktora Tomasza Soleckiego, wymaga natychmiastowych działań systemowych właściwych organów państwa.

Priorytetem winno być wprowadzenie procedur umożliwiających personelowi medycznemu natychmiastowe powiadamianie odpowiednich służb o grożącym niebezpieczeństwie np. poprzez wyposażenie placówek medycznych w przyciski alarmowe w punktach podwyższonego ryzyka, czy rozplanowanie przestrzeni tak, by umożliwić wszystkim zagrożonym ewentualnym atakiem sprawną i szybką ewakuację.

Członkowie personelu medycznego powinni również korzystać z dostępu do szkoleń z zakresu rozpoznawania sygnałów ostrzegawczych agresji. Zasadnym byłoby też działania edukacyjne oraz kampanie społeczne, promujące kulturę wzajemnego szacunku i komunikacji.

Wystąpienie Generalne RPD do Minstra Zdrowia