Łączą nas prawa dzieci, nie niepełnosprawność

Część ukraińskich dzieci, które znalazły się w Polsce po wybuchu pełnoskalowej wojny, to osoby z niepełnosprawnościami. Tu – z jednej strony – zyskały dostęp do leczenia. Z drugiej – natrafiły na bariery, jak trudności komunikacyjne, problemy z socjalizacją, trauma czy dyskryminacja ze względu na ich status prawny. O ich sytuacji dyskutowali przedstawiciele organizacji pozarządowych. Biuro RPD reprezentowały dr Anna Gałązka z Zespołu Spraw Społecznych i Agata Jasztal Dyrektorka Zespołu Spraw Międzynarodowych.

Pod koniec marca odbyła się konferencja dotycząca potrzeb ukraińskich dzieci z niepełnosprawnościami w Polsce. W panelu dyskusyjnym wzięły udział Fundacja Rozwoju Dzieci oraz Patchwork, które razem z Plan International Poland wdrażają w Polsce projekty wspierające dzieci z niepełnosprawnościami z rodzin uchodźczych.

Omówione na spotkaniu badanie przeprowadzone przez Plan International Poland wykazało, że dalsze finansowanie opieki lekarskiej dla dzieci z doświadczeniem uchodźczym jest konieczne. Chodzi m.in. o program przedszkolny „Spynka” łączący opiekę z indywidualnym specjalistycznym wsparciem (logopedy, psychologa, neurologa) dla dzieci w wieku do 6 lat.

Anna Gałązka z Biura RPD zwróciła uwagę na wdrażaną obecnie do polskiego systemu prawnego strategię na rzecz osób z niepełnosprawnościami na lata 2021-2030. W szczególności odniosła się do priorytetu ósmego, który zakłada reformę orzekania o niepełnosprawności, wzmocnienie skuteczności Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych oraz Wojewódzkich i Powiatowych Rad do Spraw Osób Niepełnosprawnych. Podkreśliła przy tym, że problemy systemowe dotyczą wszystkich, również polskich dzieci z niepełnosprawnościami. – Wszystkie czekają w tej samej kolejce – zauważyła.

– Łączy nas nie niepełnosprawność, tylko prawa człowieka – dodał Sven Coppens, dyrektor Plan International na Ukrainę.

Agata Jasztal, dyrektorka Zespołu Spraw Międzynarodowych w BRPD opisała, jakie sprawy wpływają do Biura w tym zakresie. Przyznała, że dzieci z niepełnosprawnościami z Ukrainy i ich rodziny zmagają się w Polsce z wieloma wyzwaniami, jak brak dostępu do informacji i regularnej pomocy specjalistycznej. Podkreśliła też, że niepełnosprawność najmłodszych uchodźców nie dotyczy tylko sprawności ruchowej, ale także np. opóźnienia w rozwoju mowy wywołanego traumą wojenną.

Na koniec konferencji omówiono rekomendacje związane z poprawą sytuacji młodych uchodźców z Ukrainy. Wśród zaproponowanych rozwiązań znalazły się m.in.: stworzenie centrum dostępu do informacji dla rodziców i opiekunów w języku ukraińskim, lepsza koordynacja pracy między organizacjami i instytucjami podczas ustalania potrzeb dzieci z Ukrainy.