W siedzibie Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie odbyła się konferencja „Warszawa Młodych”, zorganizowana w ramach Warszawskiego Tygodnia Praw Człowieka. W tym roku motywem przewodnim inicjatywy były prawa dziecka. Rzeczniczka Praw Dziecka objęła wydarzenie honorowym patronatem.

Organizatorami wydarzenia 9 grudnia było Centrum Komunikacji Społecznej m.st. Warszawa oraz Fundacja Grow Space. Do dyskusji na temat ochrony dzieci przed krzywdzeniem, przestrzegania praw dziecka, partycypacji społecznej dzieci i młodzieży oraz zdrowia psychicznego zaproszeni zostali przedstawiciele warszawskiego samorządu, oświaty, organizacji pozarządowych oraz młodzi aktywiści.

Jednym z kluczowych zagadnień poruszanych podczas spotkania były zasady bezpiecznej relacji między dorosłym a dzieckiem, które powinny opierać się na szacunku, zaufaniu i odpowiedzialności. O tym, jak w ich budowaniu i wdrażaniu pomocne są standardy ochrony małoletnich opowiedziała w wystąpieniu inaugurującym wydarzenie Monika Horna-Cieślak.

– Mówimy o dokumencie, który krok po kroku wskazuje, jak mamy reagować, kiedy podejrzewamy, że dziecku dzieje się krzywda. To drogowskazy, które mówią nam o tym, jak ma wyglądać w danym miejscu kultura traktowania dzieci – opisywała Rzeczniczka. Zaznaczyła też, że standardy dają dużą autonomię placówkom. Dlatego ważne, by dostosować dokument do specyfiku miejsca. Inaczej procedura reagowania będzie wyglądać w szkole, przedszkolu, inaczej w placówce opiekuńczo-wychowawczej.

Rzeczniczka wskazała, jak istotne jest, by treść standardów znały same dzieci, ponieważ dokument określa nie tylko to, jak ma wyglądać relacja na linii dorosły-dziecko, ale również między rówieśnikami.

– Wracam często do posiedzenia Sejmu Dzieci i Młodzieży, które miało miejsce w Parlamencie. Wystąpiła wówczas dziewczynka, która z mównicy sejmowej zwróciła się do dorosłych: „Powiedzcie nam, czym obecnie jest hejt. Powiedzcie nam, jak powinniśmy się wzajemnie traktować, bo my jesteśmy wciąż zagubieni”. Wtedy pomyślałam, jak dobrze, że są standardy ochrony małoletnich, ponieważ mają dać również dzieciom i młodzieży wytyczne mówiące o tym, jakie zachowania są dobre, a jakie nie.  Ważne jest, byśmy – my dorośli – byli drogowskazem dla młodych – podkreślała Monika Horna-Cieślak.

Podczas konferencji „Warszawa Młodych” Biuro RPD reprezentowały również Joanna Repeć z Zespołu Prawa Karnego oraz Marcelina Maciąg z Zespołu ds. Partycypacji Dzieci i Młodzieży przy RPD.

Marcelina Maciąg, wraz innymi młodymi aktywistami, wzięła udział w panelu na temat partycypacji dzieci i młodzieży. Młodzi dużo mówili o tym, że potrzebują wsparcia. Do przekuwania pomysłów w realne działania i wzmocnienia swojej sprawczości muszą mieć wokół otwartych na ich potrzeby dorosłych. – Potrzebujemy przestrzeni, gdzie my, jako młode pokolenie, dochodzimy do stołu dorosłych. To jest cudowne, by poznać perspektywę osób dorosłych i pracować z nimi ramię w ramię – przekonywała.