Na 3. piętrze, bez windy i łazienki! Rzecznik interweniuje w sprawie mieszkań dla dzieci z niepełnosprawnościami

Właśnie minęły dwa lata, które gminy dostały na przystosowanie mieszkań m.in. dla dzieci z niepełnosprawnościami oraz zmianę zasad ich przyznawania, tak aby ci najbardziej potrzebujący dostawali odpowiednie lokale. Niestety Rzecznik Praw Dziecka wciąż otrzymuje skargi od rodziców tych dzieci, że ich mieszkania są bez łazienek, brakuje w nich miejsca na rehabilitację, albo nie ma windy, a mieszkają na trzecim piętrze. Rzecznik wzywa samorządowców do przyspieszenia prac.

– Zwracam się z apelem o dołożenie wszelkich starań mających na celu pilne wdrożenie odpowiednich regulacji oraz usprawnienie procedur przydziału i modernizacji lokali dla gospodarstw domowych o niskich dochodach, w szczególności rodzin z dziećmi z niepełnosprawnościami – apeluje Mikołaj Pawlak w piśmie do wójtów, prezydentów i burmistrzów.

Zobacz wystąpienie generalne Rzecznika Praw Dziecka

Rzecznik Praw Dziecka przypomina, że zgodnie z wynikami kontroli NIK opublikowanymi w sierpniu 2020 r. liczba rodzin (w tym tych z dziećmi z niepełnosprawnościami) oczekujących na mieszkanie wzrastała, a czas oczekiwania na przyznanie lokalu komunalnego lub socjalnego wynosił niekiedy nawet kilkanaście lat. Według stanu na dzień 30 czerwca 2019 r. 81% zasobów kontrolowanych gmin stanowiły budynki wybudowane przed 1945 r., a brak remontów skutkował wzrostem liczby pustostanów niezdatnych do użytkowania.

Rzecznik podkreśla, że w znowelizowanej ustawie o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy wskazano, że zasady wynajmowania lokali gminnych powinny określać warunki, jakie musi spełniać lokal wskazywany dla osób z niepełnosprawnościami, z uwzględnieniem rzeczywistych potrzeb wynikających z rodzaju niepełnosprawności – bo dotychczasowa treść ustawy nie zawierała dodatkowych wymogów.

Jednak nowy przepis ma zastosowanie dopiero po przyjęciu przez gminę nowej uchwały w sprawie lokali bądź zmianie dotychczas obowiązującej. I choć stare uchwały zachowywały ważność przez dwa lata od znowelizowania ustawy, termin ten minął 21 kwietnia tego roku. A nadal nie wszystkie uchwały dostosowane zostały do obowiązującego stanu prawnego.

„Wydłużony termin wejścia w życie przepisów dotyczących lokali przeznaczonych dla osób z niepełnosprawnościami podyktowany był koniecznością dokonania przez gminy inwentaryzacji standardu technicznego posiadanych lokali pod kątem dostępności dla osób z niepełnosprawnościami, przystosowania ich do potrzeb tej grupy najemców oraz koniecznością przeprowadzenia w nich prac modernizacyjnych, np. w zakresie dostosowania dla osób z ograniczeniami ruchowymi” – zaznacza Rzecznik.

Do jego biura wciąż jednak wpływają zgłoszenia od rodzin z dziećmi z niepełnosprawnościami, które są w trudnej sytuacji mieszkaniowej związanej z długim czasem oczekiwania na lokal czy jego stanem technicznym. Ludzie ci alarmują np., że zamieszkują w lokalu z zasobów gminnych usytuowanym na trzecim piętrze bez windy z dzieckiem, które nie może samodzielnie się poruszać. Piszą o fatalnym stanie technicznym lokali, braku bezpośredniego dostępu do łazienki czy możliwości zrealizowania zaleceń zamieszczonych w orzeczeniach o zamieszkiwaniu dziecka w oddzielnym pokoju.

„Dalszy wpływ spraw związany z trudnymi warunkami mieszkaniowymi rodzin dzieci z niepełnosprawnością jest szczególnie niepokojący w świetle podjętych działań prawodawczych oraz ubiegającego okresu przejściowego. Ponadto odpowiednie warunki mieszkaniowe są niezwykle ważne, szczególnie w obecnym stanie epidemii, gdzie w znacznej większości ograniczona została możliwość bezpiecznego przebywania poza miejscem zamieszkania. Nieodpowiednie warunki mieszkaniowe są niezwykle uciążliwe w realizowaniu nauki zdalnej czy rehabilitacji” – podsumowuje Rzecznik Praw Dziecka.