To już pewne: sprawa Kamilka jest priorytetowym zadaniem

Rzeczniczka Praw Dziecka apelowała do Zespołu do spraw analizy zdarzeń, na skutek których małoletni poniósł śmierć lub doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, by sprawa tragicznie zmarłego chłopca z Częstochowy była jego pierwszym wyzwaniem. Teraz Ministerstwo Sprawiedliwości potwierdza: prace ekspertów ruszyły. – Mogą liczyć na moje pełne zaangażowanie – podkreśla RPD.

O to, by sprawa została przeanalizowana jako pierwsza apelowały również osoby poruszone śmiercią tego dziecka, skupione w społeczności Kamilka.

Zespół powołał Minister Sprawiedliwości na mocy Ustawy o ochronie małoletnich. To dokument, który został nazwany imieniem Kamilka z Częstochowy. Zawiera m.in. zapisy dotyczące analizy takich tragicznych zdarzeń.

Jeszcze w kwietniu, przed zbliżającą się rocznicą śmierci chłopca Monika Horna-Cieślak apelowała, by okoliczności związane z tą tragedią jako pierwsze poddano, w myśl nowych przepisów, analizie. – Byłoby to nie tylko hołdem dla Jego pamięci, ale też wyraźnym sygnałem, że Polska stanowczo dąży do poprawy systemu ochrony dzieci przed krzywdzeniem – pisała Rzeczniczka Praw Dziecka do zespołu.

Teraz Ministerstwo Sprawiedliwości potwierdza: zespół jako pierwszą przeanalizuje sprawę, która stała się podstawą do zmian w prawie i systemie ochrony małoletnich. Członkowie zespołu są w stałym kontakcie z przedstawicielami instytucji zaangażowanych w zdarzenia, by po analizie otrzymanych materiałów sporządzić raport. Będzie on dostępny na stronie resortu, a jego celem jest wskazanie, które elementy systemu ochrony dzieci wymagają poprawy, aby w przyszłości lepiej chronić ich życie i zdrowie – informuje MS.

Kamilek zmarł 8 maja 2023 r. wskutek postępującej niewydolności wielonarządowej. Trafił do katowickiego szpitala ponad miesiąc wcześniej z obrażeniami ciała, które świadczyły o długotrwałym i systematycznym maltretowaniu. Jego dramatyczne losy poruszyły nie tylko lokalną społeczność, ale i całe społeczeństwo. Stały się też jedną z głównych motywacji do uchwalenia Ustawy o ochronie małoletnich.

Teraz zadaniem zespołu będzie prześwietlenie działań służb zaangażowanych w sprawę, włączając pracowników ośrodków pomocy społecznej, działających przy gminach zespołów ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie, a także kuratorów i pracowników placówek oświatowych, pod kątem rzetelności wykonywania przez nich obowiązków. Chodzi o zbadanie postępowania służb, placówek i jednostek, które miały kontakt z dzieckiem oraz jego otoczeniem, a także – ich obciążenia, procedur, narzędzi, które wykorzystują, szkolenia i wsparcia, jakie dają pracownikom. Efektem działań ma być zmierzenie się z pytaniem: czy i gdzie w istniejącym systemie znajduje się luka oraz – jak ją zlikwidować?

– Wierzę, że Państwa determinacja pozwoli na sprawiedliwe i efektywne działanie. Zespół zawsze może liczyć na moje pełne zaangażowanie i pomoc – podkreśla Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka.