Rzeczniczka Praw Dziecka, mając na uwadze dobro osób najmłodszych, popiera wprowadzenie dnia wolnego w Wigilię. Równocześnie wskazuje, że propozycja zmian w ustawie o ograniczeniu handlu w niedziele i święta zakłada w skali roku wielokrotny wzrost liczby niedziel, w których handel oraz wykonywanie czynności związanych z nim byłyby dozwolone.

– Co druga niedziela bez mamy lub/i taty, pracowników branży handlowej, w domu budzi poważne wątpliwości – pisze Monika Horna-Cieślak w stanowisku skierowanym do Katarzyny Ueberhan, przewodniczącej sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

Wystapienie do Przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny

Poselski projekt zakłada zwiększenie liczby niedziel, w których handel w placówkach niebędących placówkami zwolnionymi z zakazu na podstawie art. 6 ustawy jest dozwolony przez umożliwienie działalności w pierwszą i trzecią niedzielę w każdym miesiącu. Zasady handlu w święta, w dniu 24 grudnia i w sobotę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy pozostaną bez zmian.

Równocześnie projekt ustawy proponuje rozszerzenie uprawnień pracowniczych z tytułu pracy w niedzielę. Projektodawcy proponują zapewnienie pracownikowi jednocześnie za pracę w niedzielę 200 proc. wynagrodzenia, innego dnia wolnego od pracy w okresie 6 dni kalendarzowych poprzedzających lub następujących po takiej niedzieli oraz wolnych od pracy co najmniej z dwóch niedzieli w miesiącu kalendarzowym.

– Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, a także Kodeksu pracy nie odnosi się wprost do praw dziecka, natomiast pośrednio będzie miał wpływ na sytuację małoletnich – podkreśla Monika Horna-Cieślak. I prosi o uwzględnienie głosu Rzeczniczki Praw Dziecka w dalszych pracach nad projektem ustawy.